Po doświadczeniach 'dekoratorskich' z poprzedniego roku KLIK
postanowiłam 2 urodziny Ali także uświetnić oryginalnym wystrojem.
Początkowo planowałam koronki, ecru, beże, a stanęło na....latawcach.
Przygotowanie poszczególnych elementów zajęło mi 2 dni {jak dla mnie to o 2 za długo ;)} - zwłaszcza, że wszystko zostawiłam na ostatnią chwilę.
Nie wszystko wyszło w 100% tak jak oczekiwałam, a o kilku elementach najzwyczajniej w świecie zapomniałam lub nie było na nie czasu.
Cóż....w tym roku nie dam się i robię listę do odhaczania ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz