---
Ala jak większość Maluchów w jej wieku, przeżywa fascynacje pojazdami.
Auta, koparki, pociągi, tramwaje, ciężarówki - robią dużo hałasu i wzbudzają emocje ;)
Dlatego bez wahania zdecydowałyśmy się na Tektoyową ciuchcię.
I to był strzał w dziesiątkę!
Ala jak tylko zobaczyła nowy sprzęt od razu zapytała - a gdzie tory? - wiadomo, żeby ciuchcia mogła ruszyć :)
Dlatego wytaszczyliśmy lokomotywę na podwórko i kiedy torowisko zostało porządnie rozrysowane, można było ruszać.
Jeszcze tylko trzeba było zabrać troszkę piachu - jak to po co? - dla żyrafek i słoników
i kilka kryształków - dla bliżej nieokreślonej dziewczynki
i.....w drogę
UWAGA!!! masakrycznie duża ilość zdjęć :)
Ale zabawa była BOSKA!!!!!
z pewnością będzie jeszcze jedna odsłona :) jak już pokolorujemy naszą lokomotywę :)
..i co zrobisz dziecku jak się uprze na czapkę taty ;p .....NIC
"no muszę wsypać - to dla zwierzątek w Afryce - żyrafek i słoników"
Ale boska ta lokomotywa!Jest wytrzymała?Nie zarywa się?Można w niej posiedzieć?Wygląda mega:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń